Złote Myśli Cytaty i nie tylko... - Wiersze
|
|
:)
"Dla Anioła"
Byłem niegdyś pięknym aniołem
... ale pragnąłem.
Odrzuciłem skrzydła i zszedłem do ciebie
Bo pokochałem cie, będąc jeszcze w niebie
No górze zakazano mi powrotu
Ale ja nie szukałem już odwrotu
Byłem szczęśliwy z tobą na ziemi, niżeli w nieba błękicie
Bo poznałem, co znaczy pokochać kogoś nad życie.
Teraz...
Pamiętam jedynie wspólne chwile radości
Pamiętam...
Bo zabrał cię do siebie i nie chciał naszej miłości.
Sprawił, że poznałem ból i smak goryczy
... że serce mi krwawi i ku niebu krzyczy
Choć teraz już jesteśmy daleko od siebie
Wiedz, że tęsknię, wciąż kocham i czekam na ciebie.
Teraz jestem już człowiekiem...
Człowiekiem...
... który kocha swego Anioła
***
"nadzieja"
Przyszła nie odeszła
Na zawsze została po wielkiej miłości
Pozostała w sercu mym
Zamieszkała i ulgę mym zmysłom dała.
Gdy starość przyjdzie śmierć przybędzie
Ona będzie żyła
Do końca trwała
Wierna i oddana wypuszczona na świat
Świeża jak kwiat w duszy kwitnąc będzie.
Po śmierci jej nie będzie
Ulotni się w gwiezdny pył
Wyruszy w nową drogę
By ludzi ratować
Jednak jej misja skończy się
Gdy koniec przyjdzie
Wszyscy zapomną
A nadzieja zniknie na zawsze.
***
*
Idąc...
Idąc przez pola,
idąc przez łąki
idąc przez lasy zielone,
wspominam co było
rozważam co będzie
zanurzam się w szarą udrękę
wtem, nagle na drodze spotykam wędrowca
co wtapia się w tło które widzę,
przechodzi mi drogę nie mówi mi słowa,
oddala się znika czym prędzej,
ja dalej podążam tym szlakiem zielonym
i widzę trzy drogi rozstajne,
stanęłam i stoję
rozważam gdzie pójdę
i nagle olśnienia doznaję,
gdy pójdę tą z prawej
- dobrobyt mnie czeka, szacunek i miłość bez granic,
gdy pójdę tą z lewej czekają mnie ciernie i wiatr w oczy dmuchał mi będzie,
lecz jest jeszcze jedna
- podążę przez środek tą droga ciekawość mnie wiedzie,
ta droga jedyna,
ta droga ostatnia,
ta droga to me przeznaczenie!
***
*
Ciągle mi Ciebie mało...
Ciągle mi Ciebie mało
ciągle chcę Ciebie więcej
tęsknię do Ciebie ogromnie
zachłanne jest moje serce
chwile, które mi dajesz
kończą się w oka mgnieniu
niedosyt wciąż pozostaje
nie daje zaistnieć spełnieniu
więc daruj mi siebie po trosze
na raty – inaczej się nie da
w tym czasie gdy przy mnie jesteś
ma dusza się wznosi do nieba
słowa czule szeptane
pochłaniam duszą i sercem
nic na to nie poradzę
że ciągle chcę Ciebie więcej
***
*FOR YOU
Gdy wiatr za oknem hula,
jestes kołderką która mnie otula.
Jestes słoneczkiem, które mnie rozgrzewa.
Twoje ciepło, Twoja miłość
rozpala moje serce i zmysły.
Czuję że żyję.
Spoglądam w oczy Twe,
płakać mi się chce
i wiem, że to właśnie Ty.
Boże czy ja śnię?
Dotykam Twojej dłoni,
ściskam ją z całej siły
i wiem, że to nie sen.
Ty naprawdę jesteś obok mnie.
Twoja twarz, Twoje oczy,
chcę je widzieć już codziennie,
bo tylko w nich widzę sens swojego istnienia.
Widzę ciepło, radość, miłość.
Ty mnie prowadź przez życie.
Jestem cała Twoja.
Kocham cię
i niech tak już zostanie do końca.
***
*"Kiedy przyjdziesz do Mnie,
Chwycisz mnie za dłonie,
Wtedy czuję siłę,
a me serce płonie,
A gdy cicho odchodzisz,
Już nie czuję tej mocy,
Wtedy proszę o jedno,
Bys powrócił tej nocy..."
***
*Zaopiekuj się moim sercem,
Bo nie mogę Cię prosić o więcej..
Weź je czasem w myślach w swoje ręce,
Żeby było mu cieplej i piękniej.
Porozmawiaj z nim w słoneczne rano,
Utul cichym szeptem na dobranoc,
A odwdzięczy się Tobie muzyką
I odejdzie skąd przyszło-donikąd.
Krwią gorącą wypełni swe wnętrze,
Będzie biło mi mocniej i prędzej
I napisze życiowy poemat,
Bo mu miłość podsunęła temat.
***
*Nie wiem kochanie,
Co się z nami stanie
Czy kiedyś będzie tak jak chceę
Czy mnie wtedy przygarniesz
Ramionami ogarniesz
I utulisz tak mocno mnie
Nie mogę dać Ci wiele
Tylko wiosenną zieleń
I szczęśliwe, pogodne dni
Tylko uśmiech na twarzy
I to, że możesz marzyć
Ze możemy razem być
Może kiedyś zwątpimy
Może gdzieś się zgubimy
I rozejdą się ścieżki nasze dwie
Wtedy pamiętaj o tym
Zawsze we dnie i w nocy
Że nikt na świecie tak nie kocha Cię...
***
*
Na mym policzku połóż Swoją dłoń,
Jej ciepło poczuć pragnę.
Czułymi słowami w nocy mnie chroń,
Z nimi spokojnie zasnę.
Złego mroku nie chcę się bać,
Ni księżyca światła.
Spraw bym przestał już łkać,
I łza w końcu zaschła.
Przegoń złą burzę i deszcz,
Niech zaświeci słońce.
Chcę by przeszył mnie dreszcz,
I Twe pocałunki gorące.
***
Śmieszne 
Wyszedł żuczek za chałupkę,
zdjął majteczki, zrobił kupkę.
- Oj ty żuczku ! co żeś zrobił?
- Jam chałupkę przyozdobił!
Przygląda się żuczek tej kupce
jaki ciężar miał w tej dupce.
A ten ciężar niesłychany
4 kilo i 2 gramy!
***
Wyszedł księżyc Ajci,
zrobił siusiu w majci,
gwiazdki go widziały
z księżyca się śmiały.
Księżyc zawstydzony
spuścił pantalony.
Zgadnijcie teraz dzieci
czym on teraz świeci!
***
Brunet pokocha porzuci
Blondyn wierszami obrzuci
Szatyn to tylko kolega
Wniosek z tego
Kochaj łysego
***
Na statku, na łodzi
całują się młodzi,
A wrona im kracze:
Nie wolno smarkacze.
***
Kiedy stoisz na przystanku,
Nigdy nie myśl o kochanku,
Bo kochanek cię zawiedzie,
A autobus ci odjedzie.
***
Zima, zima, śnieżek prószy,
Marzna noski, marzną uszy,
Marzną nóżki i paluszki,
A dziewczynkom też cycuszki,
I dziewczynki myśl nurtuje,
Czy chłopakom marzną......?:)
***
Dziadek stówe, babka stówe
i kupili motorówe
dziadek wjechał w ciemny las,
babka pierdła silnik zgasł!
***
Siedziałam nad rzeczką
bawiłam się beczką
o tobie myślałam
do beczki wleciałam
***
Modlitwa wieczorna kobiety:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duze mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romansy, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mogł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
***
Modlitwa wieczorna faceta:
Panie mój daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku.
Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone
koleżanki nimfomanki. Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi.
***
Na gospodarstwie przy samym płocie
Kąpała się świnka w głębokim błocie
Bardzo szczęśliwa i pełna radości
Tak rozumiała potrzebę czystości
Tłumacząc sobie rzecz oczywistą
Ja świnka nie mogę być czystą
Bo gdy się umyje i się wyszoruję
Pan gospodarz na obiad
Mnie od razu ugotuje
***
Przedmioty szkolne:
MATMY nie trawie
FIZYKĄ nie dławię
CHEMIA jest nudna
GEOGRAFIA cudna
NAD HISTORIĄ szlocham
BIOLOGIĘ wręcz kocham
Nad NIEMIECKIM jęczę
Przy ANGIELSKIM ślęczę
POLSKI olewam
Na MUZYCE śpiewam
Na wiedzy wymiotuje
Za to na W-F dobrze się czuję.
***
Wesoła szkoła:
MATEMATYKA wita przeważnie każdy dzionek, jest super tylko wtedy, gdy zadzwoni dzwonek.
JĘZYK POLSKI to przedmiot bardzo nudny, uczy go nauczyciel mały i brudny.
FIZYKA jest jeszcze do zniesienia, wtedy, gdy nie trzeba wykorzystać myślenia.
CHEMIA, co to jest i kto to wymyślił, nawet największy kujon jej nie polubił.
W-F to przedmiot, który każdy lubi, nie jeden na nim trampki zgubi.
PLASTYKA uczy nas rysować piękne malowanki, jest spoko, gdy obok siedzą piękne koleżanki.
HISTORIA to moja ulubiona lekcja, właśnie tam powstaje moja kolekcja.
Napiszę na niej zawsze jakiegoś wiersza, bo na tej lekcji jest ogromna cisza...
***
„Niezależnie od tego jakiej powagi wymaga od Ciebie życie, zawsze dobrze jest mieć blisko kogoś, kto potrafi wywołać na Twojej twarzy szczery uśmiech...
***
Gdy dwie osoby się kochają NIE ważna jest
Ani dzieląca je odległość, ani różnica wieku.
Jeśli dwie osoby chcą być razem, jedyne, co
Jest ważne, to miłość miedzy nimi.
Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by
Zapomnieć o tym, kogo kochasz...
Nie zrywaj z tym, kogo kochasz tylko, dlatego,
Że ktoś ma cos przeciwko temu, ze jesteście razem....
W jakichkolwiek okolicznościach się znajdziecie,
Nie przestawajcie się kochać,
Jeśli kogoś kochasz, powiedz to, nie ważna jest
odpowiedz!!!
|
|
|